Najnowsze wpisy, strona 2


paź 27 2003 kocham.....
Komentarze: 0

....takie dnii jak sobota-kocham czuc sie kochana,potrzebna,lubiana.....nic dodac,nic ujac....:):)

-uwierz mi-
usmiech na ustach od poczatku dnia
choc do zalatwienia jeszcze wiele spraw
polykam godziny w mgnieniu oka
wciaz zabiegana-lecz nie jest mi szkoda
droga dluga-lecz nie meczacA
nie chce skrotami dojsc do konca
powolutku nasiakam tym szczesciem
oddycham nim jak powietrzem
i nie pytaj skad ta zmiana
przeciez jestem taka sama....

sa takie dni-uwierz mi
gdy wszystko pomyslnie uklada sie
cierpliwosc,starania przyblizaja cel
wszystko idzie ku dobremu
bez zwlekania wracania
spotyka cie chwila wspaniala

 

i wi3em ze to sie kiedys musi pzrerwac
ale po co sie zadreczac


jest rewelacyjnie i tym zyje
to co negatywne zdusze w sobie
zle emocje swiadomie omine
bo wole:czystosc w glowie i kompletna swobode
z zacwytem budzic sie rano
puzle i czesci skladac w calosc
i nie pytaj skad ta zmiana
przeciez jestem taka sama

sa takie dni-uwierz mi
gdy wszystko pomyslnie uklada sie
cierpliwosc,starania przyblizaja cel
wszystko idzie ku dobremu
bez zwlekania wracania
spotyka cie chwila wspaniala


diorah : :
paź 25 2003 imieniny??:D
Komentarze: 0

sama nie wiedzialam kiedy i jak je mam.....heheh-a tu wbija dzisjaj moja najlepsza-wpada do pokoju-otwiera szfe-wyciaga moje ciuchy i mowi"ubieraj sie-ja jestem o 20 i widze cie gotowa ,w tym strojku i zajebiscie pomalowana(buehehehehh),dzisiaj twoje imieniny,a pozatym trza cie rozbawic....."ok-hehehhehehe-skoro chce.....tylko troche ten ciuch ktory wyjela mi nie pasii-bo w tej bluzce nigdy nie wychoidzilam...bo ona troche przeswituje,,,,,a spodnie........eh......hehehhehe-nie wiem co planuje,ale powiedziala,ze bedzie boooooooooooomba-zobaczymy-kiedys tam opisze o co chodzilo....

diorah : :
paź 23 2003 mysli...
Komentarze: 0

zastanawiam sie czasem,co by sie stalo gdybym poprostu znikla-tak poprostu znikla....

-przyziemne marzenia-

owladnal mna lek

wiesz jak to jest

zniknac chce

gdzioe nie znajda mnie

konkretny cel?

przeciez takich nie ma

ni ma tez zludzenia

zniknac chce

tak szybko jak sie to mozliwe

lecz gdzie przystan jest?>?

perspektywy nie sa rozmaite

 

te przyziemne marzenia-w ktorych nic sie nie zmienia

w chwilach takich jak te-napadaja mnie

w tych najglebszych pragnieniach-nie dostrzegam cienia

by choc szansa sie pojawila-ze spelni sie to o czym snilam

 

owladnal mna strach

wiesz to jest tak:

miejsce znajsc

w ktorym bede trwac

czy jakies znam?

jeszcze takiego nie

bezimienny to cel

miejsce miec

w ktorym zyc bede umiec

i by moc schronic sie

to wydaje sie banalne w sumie

 

te przyziemne marzenia-w ktorych nic sie nie zmienia

w chwilach takich jak te-napadaja mnie

w tych najglebszych pragnieniach-nie dostrzegam cienia

by choc szansa sie pojawila-ze spelni sie to o czym snilam

diorah : :
paź 23 2003 mialam....
Komentarze: 0

taaaaa-mialam kiedys gg-widac nie nadaje sie do tego,bo to teraz nie moje gg,a kumpla,i nie wiem jak to sie stalo.....porazka.....czy ktos wie-moze jak zrobic,zeby ten nr.,byl znowu moj??pooooooomocy-blagam!!!:(

diorah : :
paź 21 2003 żalosna
Komentarze: 0

.....to jest bez sensu-wszystko,czuj sie jak jakis śmiec.....ja,,,,,,,jest mi zle,bardzo zle.....nie wiem co robic,ja dzsiiaj nie wytrzymalam-uslyszalam takie podle slowa-i chce plakac....ale nie moge....:(:(nie mam juz sily plakac...."zachowujesz sie jak dziecko,to TY jestes tu problemem,masz humorki,ktore my musimy znosic,przez ciebie wszystko sie psuje-TY to specjalnie robisz-jestes niewdzieczna.....,a ja ci tyle dalam w zyciu-wyjdz mi stad nie chce mi sie na ciebie patrzec..."jaaaaa......Boze!!!!!ja nawet nie mam sie komu wyzalic-nie ma nikogo!!!!!!!:(:(:( toi BOLI,BOLI tezto,ze teraz tu to pisze.....ze nie wiedzialam co zrobic,i zrobilam najglupsza rzecz chyba-poprostu wzielam klucze i tu przyszlam......co mi pozostalo???????jeeeeeeezu-wyzalanie sie do monitora.....Ja juz nie moge zniesc tego wszystkiego-jest mj cholernie ciezko....dziecko????matko-tu chyba ktos sie pomylil-ja NIGDY nie bylam dzieckiem-to tez boli-ze musialam zbyt szybko dorosnac-ze nie odczulam dziecinstwa-i wqrwia mnie gdy ktos tak mowi-jeeeeeezu-przepraszam za to,ze jestem,ale wcale tego nie chce!!!!!!!!MAM dosc!!!!-dosc tego,ze ludzie przyzwyczaili sie ze zawsze pociesze,pomoge,dosc tego,ze mi nikt nie pomaga,tego,ze wszyscy mowia"dasz sobie rade"tak prosto WAM!!! to mowic.....:((((((((((((((((((((((((((((((((((a ja juz nic nie chce....:(chce poprostu spokoju-ktorego nie mam,chce czuc ze jestem kochana-chociaz......chociaz przez najblizszych-czy ja tak duuuuuuzo wymagam!!!!!!!!!!!???????przeciez to jest obowiazek rodzicow i rodzenstwa-milosc.....:(((((((((((((((((((((mam dosc-wysiadam=co to za zycie wogole???????ciagla walka o wszystko-o najmniejsza rzecz-a ja juz nie mam sily........:((((((((i ta cholerna pustka wokol i wemn ie-matko.....ja.....toll zalosne-wyplakiwac sie do monitora.....zalosne,ze placze teeraz jak dziecko,a mowilam ze nie potrafie-zaaaaaaaalosne-to cale mojhe zycie!!!!!!!!!cvhce zasnac-zadnac i sie wiecej nie obudzic-albo zeby to byl tylko sen-ktory minie........bez sensu....wszystko.....tylko "cos za"dlaczego tak????????!!!!!!!przeciez ja dawalam,staralam sie....nap[rawde=jak tyljko umiem.....widocznie ona miala racje-jestem niewdzieczna-nie warto mnie kochac.....dziekiuje-dziekuje za obdarcie ze zludzen-zobaczycie zmienie sie!!!!!!!i wtedy juz nic mnie nigdy nie zrani-niiiiiiiiic!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!nie chce mi sie nic.......i te cholerne lzy-ta niemoc....jestem zalosna-zalosna......

diorah : :